Do kawiarni Kids&Friends trafiłam w
idealnych do tego okolicznościach, bo byłam akurat w okolicy z Mamitą. Miałyśmy
tego dnia trochę czasu, by spędzić go razem, na spokojnie przy kawie. Cieszyłam
się więc, że mogłyśmy wybrać się tam razem. I choć mijam tę kawiarnię dość
regularnie, to nie sądziłam, że za jej drzwiami kryje się tak cudowne miejsce.
Kids&Friends mieści się na Woli, na ul. Skierniewickiej 14. Jest to dość spory, dwupoziomowy lokal. Z założenia jest przyjazny dzieciom i rodzicom.
Jednak jak sama nazwa wskazuje, dotyczy to również przyjaciół i znajomych. Kawiarnia
ta nie tylko oferuje różne pozycje w menu dla dzieci, wiele atrakcjii, takich
jak bardzo duży kącik zabaw, ale
jest również organizatorem wielu wydarzeń
specjalnie z myślą o najmłodszych (więcej
na http://kidsandfriends.edu.pl/atrakcje).
Na miejscu można nie tylko napić się czy
zjeść, ale także kupić jedną z książek,
dla dzieci i o dzieciach, wystawionych na dużym regale (ponad 1000 tytułów).
My jako matka z dzieckiem,
znalazłyśmy dla siebie idealne, przytulne
miejsce w salce na górze. Pięknie urządzona,
z wieloma akcentami, które mocno przykuwały mój wzrok. Wszystko w
dobrym smaku i idealnie dobrane. Aż chciało
się tam siedzieć.
Będąc jeszcze na dole, przy
barze, zdecydowałyśmy się zamówić kawę
latte (10zł) oraz świeżo wyciskany
sok
z pomarańczy (13zł). Do napoi można dobrać również słodkości takie jak ciastka, ciasta, bezę, lody lub batony (ceny od
6 do 15zł) lub na słono: wytrawne
tarty, kanapki, tortille, zupę dnia lub sałatkę (ceny od 10 do 17zł). Fani dań śniadaniowych mogą zajadać się nimi
przez cały dzień (ceny od 13 do
20zł). My nie będąc o tej porze głodne, zdecydowałyśmy się pozostać przy samych
napojach.
Edit:
Nadrobiłam to na szczęście przy mojej kolejnej wizycie. Znów pochmurny, senny i deszczowy dzień. Ale za witryną czekało na mnie, pośród innych słodkości, ciasto marchewkowe (13zł).
Edit:
Nadrobiłam to na szczęście przy mojej kolejnej wizycie. Znów pochmurny, senny i deszczowy dzień. Ale za witryną czekało na mnie, pośród innych słodkości, ciasto marchewkowe (13zł).
O soku pomarańczowym nie będę się
rozpisywać ;) Jak to w przypadku świeżo wyciskanych owoców jest to po prostu bardzo dobra i zdrowa dawka energii. Z kolei
moja latte była bardzo dobra. Odpowiednio
spienione mleko, z delikatnym espresso smakował tak jak powinno. Żałuję więc,
że nie miałam okazji spróbować któregoś z ich propozycji jedzeniowych, by
rozpisać się na ich temat więcej.
Edit:
Zamówione przeze mnie przy kolejnej wizycie ciasto marchewkowe było pyszne! W sporym kawałku, którym dostałam, kryła się kremowa, gęsta wastwa bitej śmietany z płatkami migdałowymi i ziarenkami granatu. Marchewkowe ciasto było wilgotne, nie za słodkie, nie za mdłe. Jedząc je w porze lunchu, mogłam śmiało się nim najeść. I to jak smakowicie! :) Do tego będąc tego dnia wyjątkowo odwodniona, mogłam popijać wodę, która jest w Kids&Friends ogólno dostępna dla gości kawiarni.
Edit:
Zamówione przeze mnie przy kolejnej wizycie ciasto marchewkowe było pyszne! W sporym kawałku, którym dostałam, kryła się kremowa, gęsta wastwa bitej śmietany z płatkami migdałowymi i ziarenkami granatu. Marchewkowe ciasto było wilgotne, nie za słodkie, nie za mdłe. Jedząc je w porze lunchu, mogłam śmiało się nim najeść. I to jak smakowicie! :) Do tego będąc tego dnia wyjątkowo odwodniona, mogłam popijać wodę, która jest w Kids&Friends ogólno dostępna dla gości kawiarni.
Siedząc i rozmawiając na górze,
mogłyśmy na chwilę zapomnieć o
wszystkich sprawach. Dzięki czemu czas spędzony razem należał do naprawdę
udanych. Gdy wypiłyśmy już swoje napoje, Mamita musiała wracać do swoich obowiązków. Ja
oczarowana panującym tam klimatem, zdecydowałam się zostać
jeszcze dłużej, by napisać kolejny post na bloga. I faktycznie, atmosfera sprzyjała nie tylko towarzyskim spotkaniom, ale i efektywnej pracy.
Po wizycie w Kids&Friends
byłam naprawdę bardzo mile zaskoczona. Piękna,
w tygodniu, w godzinach okołopołudniowych, spokojna kawiarnia, o przyjemnym klimacie. Z bardzo dobrą
obsługą, szerokim wyborem różnych pyszności. A dodatkowo miejsce,
których w stolicy nadal brakuje, przystosowane
dla rodziców z dziećmi, z ciekawymi
wydarzeniami i atrakcjami. Dlatego też serdecznie
polecam to miejsce i już czekam na okazję do kolejnej wizyty :)
droga Any! dziękujemy za recenzję, jest nam niezmiernie miło, że magia naszej kawiarni pozwoliła Ci mile spędzić tam czas :) przy następnej wizycie nasi bariści z przyjemnością zaparzą dla Ciebie kawę. Kawa dla Any będzie czekać ;)
OdpowiedzUsuńJestem wyczulona na dobrą energię odwiedzanych przeze mnie miejsc. A wizyty w Kids&Friends za każdym razem są nią przepełnione. Także z pewnością wpadnę jeszcze nie raz :)
OdpowiedzUsuń